W tłusty czwartek według tradycji dozwolone jest objadanie się. Jedzone w oznaczający bliski koniec karnawału Tłusty czwartek pączki mają – według ludowych wierzeń – zapewnić nam szczęście oraz zdrowie. Jeśli nie zachowamy umiaru, mogą się jednak przyczynić do nadwagi – 1 pączek dostarcza tyle energii, co kotlet schabowy. Zwyczaj jedzenia pączków w tłusty czwartek zadomowił się w Polsce w XVII wieku. Robiono je pierwotnie z ciasta chlebowego, a nadziewano boczkiem, słoniną albo mięsem. Potem zamieniono je na chrust, faworki i pączki z ciasta drożdżowego, nadziewane w zależności od upodobania i regionu.
Siódmego lutego br. w Filii Bibliotecznej w Budzisławiu Kościelnym odbyły się warsztaty poświęcone właśnie temu jedynemu dniu, w którym dozwolone jest łakomstwo. Przybyłe Panie wymieniały się doświadczeniami w przygotowywaniu i smażeniu pączków i faworków. Nie obyło się także bez degustacji tych smakołyków.
W czwartek, 14 lutego, zapraszamy na spotkanie walentynkowe.
O tłustym czwartku w budzisławskiej bibliotece
Archiwum