Nowy sezon startowy w 2018 roku dla karateków Sokoła Kleczew rozpoczął się od razu międzynarodowym turniejem „Berlin Open International 2018” w Berlinie. Kadra klubowa w składzie Martyna Albanowska, Maria Stranc, Justyna Szmajdka i Natalia Tomalak podjęła wyzwanie, aby zmierzyć się z zawodnikami z innych krajów. Nie było łatwo, ale też nikt nie mówił, że będzie łatwo. Natalii zabrakło czasu , bo jej ostatnia technika za trzy punkty, które dawały jej zwycięstwo została zainicjowana w ostatniej sekundzie walki i sygnał kończący czas nie pozwolił na zaliczenie tej techniki. Martyna przegrała 2:3 z zawodniczką z Niemiec, chociaż taki wynik mógł być spokojnie na korzyść naszej zawodniczki. Dla Marysi Stranc zawodniczka z dalekiego Nepalu Malika Chetri na pewno stanowiła wielką niewiadomą. Jak się później okazało nie tylko dla Marysi, ale dla wszystkich zawodniczek reprezentantka Nepalu była nie do pokonania. W tym również w finale dla zawodniczki z Berlina Meltem Atakli, która reprezentowała gospodarzy turnieju (a tym przecież pomagają nie tylko ściany). Marysia miała jeszcze szansę w walce repasażowej wygrać i zająć trzecie miejsce. Czegoś jednak brakło, bo wynik walki 2:1 dla zawodniczki Weroniki Mikulskiej z Wrocławia, dał właśnie tej zawodniczce awans na trzecie miejsce na podium. Najlepiej na tym turnieju, z zawodniczek Sokoła wypadła Justyna Szmajdka, która przegrywając z niemiecką zawodniczką Eren Talia wejście do finału gdzie mogła walczyć o złoto, musiała walczyć z inną zawodniczką niemiecką o brązowy medal. Na szczęście Heike Kloevekorn nie znalazła sposobu na skuteczne ataki „gyaku zuki” Justyny i tym samym Kleczewianka stanęła na trzecim miejscu podium i odebrała brązowy medal. Wszystkim uczestniczkom gratulujemy dobrej sportowej postawy, w tak dużej międzynarodowej imprezie.
Przed zawodniczkami Sokoła w tym roku, jeszcze wiele znaczących imprez rangi zarówno krajowej, jak i międzynarodowej. Czas teraz na wnioski i ciężką pracę, aby w kolejnych zawodach było jeszcze lepiej.
Tekst i fot.: Zdzisław Nowak