To jak brutalna potrafi być piłka doskonale odczuli dziś na swojej skórze piłkarze kleczewskiego Sokoła. W wyjazdowym spotkaniu z Polonią Środa Wielkopolska drużyna Tomasza Bekasa przegrał 1-2, choć jeszcze w 90 minucie prowadziła 1-0.
Dobra pierwsza połowa pozwoliła myśleć, że Sokół do domu wróci dziś z punktami. Bramce Polonii w pierwszej połowie kilka razy zagrażali Tomasz Kowalczuk i Łukasz Cichos. Gospodarze przytłoczeni atakami Sokoła odpowiedzieli tylko raz w 39 minucie. Damian Buczma z 18 metrów posłał piłkę obok słupka.
W drugiej połowie Polonia zaatakowała próbując zrehabilitować się za wysoką porażkę z przed tygodnia. Tymczasem w 54 minucie na strzał z dystansu zdecydował się Wojciech Antczak i zrobił to tak doskonale, że piłka po słupku wylądowała w siatce rywali.
Po zdobyciu gola Sokół próbował utrzymać korzystny dla siebie rezultat i udawało się to niemal do końca spotkania. W 90 minucie gola kontaktowego dla Polonii zdobył Łukasz Białożyt i kiedy wydawało się, ze mecz zakończy się podziałem punktów zwycięskie trafienie dla gospodarzy zdobył Krzysztof Bartoszak.
Polonia Środa Wielkopolska – Sokół Kleczew 2-1 (0-0)
Łukasz Białożyt 90’, Krzysztof Bartoszak 90’ – Wojciech Antczak 54’
Sokół: Hubert Świtalski – Michał Kozajda, Arkadiusz Widelski, Sebastian Śmiałek, Arkadiusz Bajerski (75` Tomasz Koziorowski), Mikołaj Pingot, Joshua Balogun, JAkub Groszkowski (82` Jakub Antosik), Łukasz Cichos, Tomasz Kowalczuk, Wojciech Antczak (77` Filip Brzostowski).
Źródło: www.sokol.kleczew.pl