W ostatniej ligowej kolejce tego sezonu Sokół pokonał na wyjeździe Leśnika Manowo 3-1 i przerwał trwającą od 6 maja serię siedmiu spotkań bez zwycięstwa.
Mecz dla Sokoła zaczął się fatalnie. Już w drugiej minucie Sebastian Śmiałek sfaulował w polu karnym swojego rywala i sędzia podyktował „jedenastkę”. Patryk Łagodziński, który zastępował dziś w bramce kontuzjowanego Daniela Szczepankiewicza był jednak bez szans wobec strzału Piotra Jakubowskiego i to gospodarze cieszyli się z szybko zdobytego gola.
Większa część pierwszej połowy upływała pod dyktando Sokoła, ale gol wyrównujący padł chwilę przed zejściem obu drużyn na przerwę. W polu karnym faulowany był Łukasz Cichos i sędzia tego spotkania po raz drugi w tym meczu wskazał na wapno. Skutecznym egzekutorem „jedenastki” okazał się Emile Thiakane.
W drugiej połowie gospodarze zupełnie opadli z sił, a Sokół na dobre zadomowił się na połowie rywala. Przewaga drużyny Woźniaka była ogromna, ale bramki padły dopiero w ostatnim kwadransie gry. W 78 minucie po dośrodkowaniu z lewej strony piłkę klatką piersiową w polu karnym zgrywał Łukasz Cichos, ta skozłowała pod nogi Emile’a Thiakane, który z okazji skorzystał i dał Sokołowi prowadzenie. Trzeci gol dla naszej drużyny padł po indywidualnej akcji Arka Bajerskiego. Nasz prawoskrzydłowy po zejściu do środka boiska pokonał bramkarza Leśnika uderzeniem z lewej nogi.
Sokół dzięki temu zwycięstwu i jednoczesnej porażce KKS-u Kalisz kończy sezon ligowy na siódmym miejscu.
Leśnik Manowo – Sokół Kleczew 1-3 (1-1)
Piotr Jakubowski 2’ (k) - Emile Thiakane 45’ (k), Emile Thiakane 78’, Arkadiusz Bajerski 85’
Sokół: Patryk Łagodziński – Wiktor Patrzykąt, Sebastian Śmiałek, Tomasz Koziorowski, Marcel Koziorowski, Tomasz Kowalczuk, Piotr Kasperkiewicz, Emile Thiakane, Przemysław Kędziora (46’ Arkadiusz Bajerski), Wojciech Antczak (75’ Arkadiusz Widelski), Łukasz Cichos (85’ Jakub Kwaśny)
Źródło: www.sokol.kleczew.pl