Za tegoroczne zbiory podziękowali rolnicy z gminy Kleczew. Dożynki odbyły się 26 sierpnia 2018 roku na stadionie miejskim, część oficjalną poprzedziła msza święta w kościele pod wezwaniem św. Andrzeja Apostoła. Później korowód dożynkowy prowadzony przez Orkiestrę Dętą Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Kleczewie, z pocztami sztandarowymi, delegacjami wieńcowymi, starostami dożynek, władzami gminy, gośćmi i mieszkańcami przeszedł na stadion miejski w Kleczewie. W korowodzie można było także zobaczyć zabytkowe maszyny rolnicze, które zaprezentowali członkowie klubu "Traktor i Maszyna".
Starostami tegorocznych dożynek byli Hanka Woźniak i Jarosław Janik, którzy przekazali gospodarzom gminy burmistrzowi Markowi Wesołowskiemu i przewodniczącemu Rady Miejskiej Maciejowi Trzewiczyńskiemu chleb z tegorocznych plonów. Samorządowcy zobowiązali się dzielić go sprawiedliwie, tak by dla każdego wystarczyło.
- Nasze rolnictwo bardzo się zmieniło od czasów transformacji ustrojowej. Ziemia jest w posiadaniu wielu osób, natomiast tych, którzy ją uprawiają jest niewielu, ale to oni są pionierami współczesnego rolnictwa. Zmagają się z siłami przyrody, są dobrymi organizatorami i ekonomistami, pracują tak, by mieć jak najlepsze owoce swojej pracy, co pozwoli im godnie żyć,utrzymać rodziny i rozwijać się – mówił podczas gminnych dożynek w Kleczewie burmistrz Marek Wesołowski. - Gratuluję Wam serdecznie moi koledzy rolnicy i dziękuję za wytrwałość, pomysły i za to, że jeszcze macie tyle siły, by z nami na co dzień sie spotykać, mówić o problemach polskiej wsi. Życzę dużo zdrowia, samozaparcia i pomysłów, które sprawią, że będziecie konkurencyjni na tym trudnym rynku.
Do życzeń i gratulacji dołączył przewodniczący Rady Miejskiej w Kleczewie Maciej Trzewiczyński, który przypomniał, że w tym roku obchodzimy 100-lecie odzyskania niepodległości - Tradycja dożynek sięga w Polsce XVI wieku, kiedy na dworach szlacheckich zaczęto je obchodzić. Po raz pierwszy dożynki chłopskie urządzono w Polsce w XIX wieku, a rok 1918 to jeden z najważniejszych w naszej historii. Dwa lata później Polacy zatrzymali nawałnicę sowiecką. Trzeba pamiętać, że to nie tylko rocznica Cudu nad Wisłą i geniuszu Marszałka Józefa Piłsudskiego, to przede wszystkim ofiara żołnierzy, wśród których byli także synowie chłopów, za co szczególnie im dziękuję, bo dzięki temu przez 20 lat mogliśmy cieszyć się wolnością - powiedział.
Gościem specjalnym dożynek był zespół Podolski Kwiat z partnerskiego miasta Koziatyń na Ukrainie. Założona ponad 20 lat temu grupa działa przy Polskiej Szkole Sobotnio-Niedzielnej w Koziatyniu i kultywuje polskie tradycje. Grupa Podolski Kwiata dała barwny występ, nagrodzony gromkimi brawami. Do Kleczewa przyjechali także mer Koziatynia Aleksandr Puzyr i sekretarz rady Konstatntin Marczenko, którzy życzyli rolnikom urodzaju. Mer Aleksander Puzyr powiedział, że Strona polska i ukraińska nastawione są na owocną współpracę, więcej nas jednoczy niż dzieli. Istnieje mnóstwo ciekawych projektów, w których możemy współpracować, np. kultura czy edukacja.
Na tegoroczne dożynki sześć kół gospodyń wiejskich przygotowało wieńce dożynkowe z Adamowa, Jabłonki, Kamionki, Trębów, Woli Spławieckiej i Złotkowa. Wszystkie zostały nagrodzone przez władze gminy i sponsorów. W konkursie Na Najpiękniejszy Wieniec Dożynkowy zwyciężył wieciec Koła Gospodyń Wiejkich z Woli Spławickiej. Nagroda publiczności trafiła do Koła Gospodyń Wiejkich z Adamowa, a wręczyły ją żony włodarzy gminy Danuta Wesołowska i Ewa Maciejewska.
W trakcie dożynek można było smakować chleb ze smalcem i placek drożdżowy. Nie brakowało wystaw okolicznościowyh, zabaw dla dzieci i dorosłych. Przyśpiewki przygotowała kapela pod Rydlem, a na zakończenie wystąpili Bogdan Trojanek i zespół Terne Roma.
Galeria zdjęć: facebook/gminakleczew